Życie wielu utalentowanych ludzi zostało okaleczone lub całkowicie przerwane przez skutki straszliwej II wojny światowej. Wśród setek tysięcy ofiar nazistowskiej agresji, od której znacznie ucierpiała m.in. ludność żydowska, znalazł się słynny łódzki artysta H. Barczyński – utalentowany polski malarz, grafik i ilustrator – podaje portal lodzski.eu.
Z miłością do sztuki i twórczości

Przyszły artysta urodził się w 1896 roku w Łodzi, w rodzinie zwykłych robotników. Rodzina H. Barczyńskiego cierpiała głód i chłód, jego ojciec był krawcem, ale chłopiec od najmłodszych lat interesował się sztuką.
W rodzinnym mieście artysta rozpoczął studia malarskie – uczęszczał na zajęcia do działającej wówczas w Łodzi prywatnej szkoły rysunkowej Jakuba Katzenbogena. Nieco później H. Barczyński wyjechał do stolicy Polski, aby kontynuować naukę. Tutaj udało mu się wstąpić do warszawskiej Szkoły Sztuk Pięknych. Placówką w tym czasie kierował legendarny Henryk Glicenstein – znany polski i amerykański artysta rzeźbiarz, który został zaproszony na stanowisko dyrektora szkoły po odejściu Xawerego Dunikowskiego.
Swoje prace H. Barczyński po raz pierwszy zaprezentował w salonie Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych w Warszawie. Jednak artysta na tym nie poprzestał – starał się dowiedzieć jak najwięcej o sztuce, poznawać nowe trendy i gatunki artystyczne, odkrywać coś nowego. Dlatego w 1919 roku wyjechał do Niemiec, do Drezna, gdzie wstąpił do prestiżowej instytucji edukacyjnej – Akademii Sztuk Pięknych. Tutaj miał szczęście studiować u słynnych profesorów, jakimi byli Otto Gussmann i Robert Sterl.
Dalsza twórczość artysty i praca podczas okupacji niemieckiej

Studiując w wielu placówkach oświatowych i stale się doskonaląc, H. Barczyński stopniowo kształtował swój własny styl artystyczny. Badacze twierdzili, że w jego pracach był widoczny wpływ austriackiego artysty Oskara Kokoschki. H. Barczyński zajmował się przede wszystkim kulturą żydowską, propagował ją, dlatego ten temat pojawiał się niemal w każdym jego dziele twórczym.
Następnie dla łódzkiego artysty rozpoczął się okres sławy. Jedną z jego najważniejszych pierwszych nagród była wygrana na konkursie Czerwonego Krzyża w Paryżu w 1925 roku.
Po pewnym czasie H. Barczyński przeniósł się do Berlina, a później do Londynu. W ciągu tych lat był zapraszany do prezentacji swoich prac na wystawach w różnych częściach świata – w szczególności w Berlinie, Tel Awiwie, Dreźnie, a nawet Nowym Jorku.
W 1934 roku artysta powrócił do rodzinnego miasta, gdzie prezentował swoje prace w Żydowskim Towarzystwie Krzewienia Sztuk Pięknych. Działał aktywnie, tworząc nowe arcydzieła artystyczne, ale realizacja jego marzeń została przerwana przez II wojnę światową.
Wraz z początkiem wojny H. Barczyński przeniósł się z Łodzi do mniejszego miasta – Tomaszowa Mazowieckiego, położonego na terenie województwa. Tutaj trafił do getta, dokąd wojsko hitlerowskie dosłownie „zganiało” Żydów. W warunkach getta wydawało się, że nie można wytrzymać i nie stracić ducha, ale H. Barczyński był silnym człowiekiem i nawet w takich warunkach nadal tworzył.
W getcie tomaszowskim artysta nadal malował i tu wystawiał swoje późniejsze prace, wykonywał nawet portrety na ulicy w getcie. Ponadto łódzki artysta starał się pomagać innym więźniom przebywającym w getcie – założył Koło Artystów.
Ostatnia wzmianka o H. Barczyńskim w archiwum getta odnosi się do grudnia 1940 roku. Badacze twierdzą, że został zamordowany w 1941 roku.